Norica Marvic GOLD – demontaż wiatrówki na części pierwsze

Witam

Mniej popularny karabinek łamany skromnie od strony technicznej opisany na forum więc uznałem że warto kilka słów napisać i mu się przyjrzeć chwilkę. Stan fabryczny – brzęczał okropnie, sprężyna tarła w środku i dziwnie się ogólnie zachowywał. Rozbieramy więc naszą Hiszpankę. Pierwsza czynność to trzeba wydłubać gumowo – plastikowe korki które zakrywają dwie śruby po obu stronach osady. Bez większego wysiłku wydłubałem je paznokciem. Można czymś podważyć ale ostrożnie żeby nie porysować osady. Niżej foto korka
1Po wyjęciu obydwu korków odkręcamy skośno zamontowane śruby. Są to śruby na śrubokręt krzyżakowy. Wykręcają się dość ciężko na całej długości.
2 Następnie odkręcamy pozostałe dwie śruby osłony spustu i mamy oddzieloną osadę od systemu. Następnym krokiem jest odkręcenie kostki lufy. Nie ma żadnych zabezpieczeń i innych takich niespodzianek. Jedna śruba na śrubokręt krzyżakowy i mamy kostkę z lufą odkręconą.
3 I możemy ją wyjąć
4 Bierzemy się za rozbieranie tyłu karabinka. Mamy z tyłu trzy bolce
5 Jeden z nich ostatni od tyłu trzyma tylko tylny korek. Bez obaw możemy go wybić
6I wyjąć tylny korek. Trochę ciężko wychodzi i aby nie porysować go i nie pokaleczyć trzeba delikatnie na około podważyć i wyjdzie po chwili
7
Pozostają dwa bolce trzymające spust. Wybijamy pierwszy z nich od tyłu bez obaw że coś wyleci
8W tym momencie można dla bezpieczeństwa włożyć coś w otwór po drugim bolcu aby po wybiciu trzeciego sprężyna nie wystrzeliła. Blokuje ją po wybiciu nadal moduł spustu ale nie zaszkodzi coś tam włożyć i bezpiecznie wybić drugi bolec trzymający spust.
9 I bezpiecznie wybić ostatni trzeci bolec
10 Pozostaje tylko teraz zaprzeć prowadnicę sprężyny wewnątrz systemu jakimś bolcem i wyjąć zabezpieczenie spustu które włożyliśmy oraz wyciągnąć spust do góry i mamy to z głowy
11Po wyjęciu spustu zwolni on już w tym momencie nam już sprężynę i po wyjęciu sprężyny i tłoka mamy cały karabinek rozebrany na części.
12Wymieniamy sprężyny dorabiamy prowadnice czy co sobie kto życzy i musimy to jakoś poskładać w odwrotnej kolejności. Ja dorobiłem nową prowadnice na wzór starej tyle że dopasowana do nowej sprężyny. Na foto niżej stara i nowa sprężyna
13Trzeba zwrócić uwagę przy dorabianiu prowadnicy aby zachować wymiary kapelusza. Jest on zrobiony na styk i przy grubszym będzie wadził o zamek spustu. Do tego stopnia jest to wyliczone że przednia podkładka przed sprężyna jest mniejsza celowo aby pracował tam zamek. Na fotce niżej widać o czym piszę
14Trochę Hiszpanie przekombinowali ten tył karabinka i nie jest tak prosty w montażu jak rozebranie go 🙂 . Ja się nie maiłem zamiaru męczyć z tym więc chwilę pomyślałem jak to poskładać i doszedłem do wniosku że trzeba dorobić jeden mały detal który ułatwi składanie do kilku chwil. W kilka minut dorobiłem prosty wcisk do sprężyny. W wałku fi 25mm długości 6cm wyfrezowałem rowek na moduł spustu długości 3cm aby po wepchnięciu nim sprężyny można było swobodnie włożyć spust jednocześnie trzymając wciśniętą sprężynę. Taki prosty przyrząd powstał w 3 minuty 🙂
15Przymierzyłem go do spustu czy pasuje i wyszło na to że będzie OK
16Zaparłem to wszystko o futrynę docisnąłem bez większych problemów i wsunąłem w szczelinę spust. Nie potrzeba żadnego ściągacza tylko odrobinę siły i wchodzi wszystko bez problemu. Niżej wciśnięta sprężyna dorobionym przyrządem i włożony do systemu spust który w tym momencie już blokuje sprężynę.
17 Wysunąłem teraz dorobiony przyrząd do tyłu ustawiłem bolcem aby otwory pasowały i wbiłem obydwa bolce trzymające spust.
18
Dalej to już prosta sprawa. Wciskamy tylni korek i zabezpieczamy trzecim bolcem. Przykręcamy lufę, przykręcamy osadę i gotowe

Pozdrawiam Darek